Andrzej Olechowski zapytany kiedyś z czego żyje stwierdził – „Ze swojego doświadczenia w dziedzinie zarządzania dużymi strukturami. Jestem członkiem kilku rad nadzorczych i doradczych(…)” – zapomniał jednak o najważniejszym? Czyli o swoim udziale jako przedstawiciela Polski w Rządzie Światowym, reprezentowanym przez Grupę Bilderberg, do której Olszewski wciąż należy?
Wycofany niby w cień steruje kartelem politycznym w Polsce? Trudno powiedzieć, ale coraz więcej za tym przemawia? Przecież wynik wyborczy PO w odniesieniu do nastrojów społecznych jest nie adekwatny. Wygrywa partia „kumpli z boiska” pomimo tego, że Polakom żyje się coraz grzej, a finanse państwa są w opłakanym stanie, dług publiczny jest na granicy II progu ostrożnościowego i niebawem czekają nas restrykcyjne rozwiązania, które rząd będzie musiał wprowadzić po przekroczeniu 55% PKB zgodnie z Konstytucją. W tej sytuacji wyniki wyborcze ujawnione przez TVN pokazujące, że wygrało PiS są prawdziwe?
Komentarz do nagrania: PO:32,8 SLD:12,7 PSL:8,4 PJN:5,3 RP:4,2 NP:2,7 PIS:35,9. To jest prawdziwy wynik wyborów, ta animacja wisiała ze 2 minuty, potem ją zdjęli bez żadnego komentarza. Tak pokazali w czasie wieczoru wyborczego i powtóżyli w czasie programu Morozowskiego. (10.10.2011r.) - źródło: TVN24.
Wróćmy jednak do roli jaką odgrywa Andrzej Olechowski w Polsce, czyli w PO. Jak sam stwierdził w jednym z wywiadów – „Przecież ja zawsze byłem takim dyrektorem "non executive", czyli tylko doradcą. Od początku podział ról był taki, że partią nie kieruję i nie chcę tego robić” – mówi jeden z ojców założycieli PO. A więc rozwiewa wszystkie wątpliwości i potwierdza to, że tak naprawdę on zarządza partią z tylnego siedzenia? A skoro jest guru PO i przedstawicielem Polski w rządzie światowym, to on tak naprawdę rządzi Polską?
Nepotyzm w PO - jak każda nomenklatura i dyktatura komunistyczna - nagradza swoich "przydupasów". Patologie w Platformie Obywatelskiej to codzienność, a bezideowość i upartyjnianie spółek Skarbu Państwa to norma. W Polsce pod rządami koalicji PO-PSL jest gorzej niż za rządów SLD. Nie żebym tęsknił za rządami postkomuny, ale obecna sytuacja napawa grozą. Polacy zapomnieli o aferze hazardowej, pędzącym króliku i aferze Misiaka? Wydawać, by się mogło, że tak, ale fakty są inne, ale o tym się nie mówi, bo PO ma w ręku media?
Partia sprawująca władzę w Polsce jest jak PZPR i to nie jest dla nikogo zaskoczeniem, ale Olechowski tłumaczy to tym, że „Polacy nadal nie wiedzą, jak inaczej budować partie”. A więc należy wrócić do korzeni i przypomnieć kim jest Andrzej Olechowski. To człowiek o wielu twarzach? Pociągający za sznurki i sprzedający w okresie transformacji ustrojowej polski majątek za symboliczną złotówkę tak jak w przypadku FSM? W dodatku zagraniczny szpieg służb PRL, który mówi o sobie, że był „konsultantem wywiadu gospodarczego”, a więc już wtedy „połapał” sobie kontakty z których teraz korzysta?
Warto też wiedzieć, że Andrzej Olechowski uczestniczy w spotkaniach rządu światowego jako polski przedstawiciel. Należy podkreślić, że nie jest to moja konfabulacja, bo polityk sam się do tego przyznaje. W jednym z wywiadów powiedział WPROST – „To nie są spotkania grupy Bilderberg, tylko to jest konferencja, której pierwsza edycja odbyła się w hotelu o takiej nazwie. To nie jest żadna grupa, bo się ludzie na tej konferencji ciągle zmieniają”. Z tego co jest wiadomo opinii publicznej ludzie Ci spotykają się przynajmniej raz w roku, a sam Olechowski stwierdził w roku 2009, że uczestniczył w obradach tego gremium „siedem, może osiem razy”. Pytany o to, czy jest to rząd światowy podkreślił, że „Polacy powinni być dumni, że jest tam ich rodak”. Nie byłby sobą gdyby nie doniósł, że w tych roboczych spotkaniach bywali również jak twierdzi „pani Suchocka, pan Kwaśniewski, kilku polskich przedsiębiorców”. Oni tam tylko bywali, a on jest stałym polskim przedstawicielem? Czyli można na tej podstawie powiedzieć, że Polską rządzi NWO, a Olechowski pociąga u nas za sznurki i z tylnego siedzenia tak naprawdę rządzi krajem?
Olechowski pytany o to czy rzeczywiście generał Czempiński miał duży udział w tym, że powstała Platforma Obywatelska. Odpowiada bez ogródek – „Pan Czempiński należał do osób, które energicznie namawiały mnie, podobnie jak Tuska i Płażyńskiego, żeby założyć nową partię” – przypomina historię powstania PO. Mając na uwadze to co mówi gen. Czempiński, o tym jak powstawała partia rządząca Polską od 4 lat musi się włos jeżyć na głowie. Ponadto mając tak bliski kontakt ze służbami, czy nie należy mieć wątpliwości co do czystych intencji PO?
Tak w ramach przypomnieia proszę sobie wrócić do wywiadu z Alefem Sternem, który ujawnił - Całą prawdę o powstaniu PO i Ostatniego Lotu. Pisarz wie o czym mówi, bo pracował w kampanii prezydenckiej Andrzeja Olechowskiego w 2000 roku. Warto w tym miejscu również publicznie zapytać o role Alefa Sterna o którym Internet pisze: "Jak to możliwe, że Alef Stern człowiek, którego prawdziwa tożsamość pozostaje tajemnicą, posługujący się kilkoma paszportami wystawionymi na różne nazwiska, najprawdopodobniej powiązany z obcym wywiadem, przy pomocy oficerów WSI, a może jeszcze i własnego tatusia, otrzymywał informacje o stopniu zaawansowania planowanego zamachu. Ot cała tajemnica wizjonerstwa Sterna. Profetyzmu Poli Laski. I lansowania kolejnych historii. Stern jest zapowiedzią New World Order. Powiązany z iluminatami i grupą Bildberga. Sztuka w służbie służb. Agent Prorok Pisarz, czyli Iluminaci w natarciu, a bajkopisarz Stern jako zapowiadacz. To może tłumaczy jego tajemnicze zniknięcieoraz brak do tej pory 2 części „Operacji K.” w której opisał szczegóły zamachu na polską delegacja 10 kwietnia - książka podobno zaginęła.”
Fiatowiec